Czego się nie robi z miłości do ukochanej osoby…
Indyjski cesarz Szahdżahana wybudował dla ukochanej żony, Mumtaz Mahal przepiękny grobowiec Taj Mahal, a w innej części Indii królowa Manikeshwar zleciła wybudowanie unikalnej świątyni Kailas żeby ocalić życie ciężko chorego małżonka.
Historię opowiada średniowieczna legenda Marathi. Królowa Manikeshwar modliła się do boga Shiwy w Elpurze o zdrowie dla swojego ukochanego męża. Obiecała, że jeśli tylko król wróci do zdrowia, ona zbuduje świątynię poświęconą bogu Shiwie. Przyrzekła, że do czasu, gdy nie zobaczy dachu świątyni, będzie przestrzegała postu.
Szczęśliwie król wyzdrowiał, ale królowa Manikeshwar nadal pościła czekając na wybudowanie świątyni. Wielu architektów odwiedziło dwór królowej. Wszyscy mówili królowej, że miną miesiące zanim królowa będzie mogła zobaczyć szczyt świątyni. Do tego czasu niechybnie umrze z głodu. Tym razem to król miał powód do niepokoju i zmartwień o zdrowie swojej ukochanej żony.
Pewnego dnia na dwór przybył architekt o imieniu Kokasa. Obiecał królowi, że w ciągu tygodnia królowa będzie mogła zobaczyć dach świątyni… I zaczął budować świątynię od góry, kując i rzeźbiąc dach świątyni w litej skale. Po tygodniu królowa mogła obejrzeć dach i przerwać głodówkę. Ku pamięci całej historii, świątynię nazwano imieniem królowej.
Co ciekawe, wiele inskrypcji średniowiecznych w Indiach wspomina o utalentowanej rodzinie Kokasa, w której urodziło się wielu znakomitych architektów. Więc może jest nieco prawdy w tej pięknej legendzie.
Świątynia znana jest pod wieloma imionami – Kailasha (Kailāśa) lub Kailashanatha (Kailāśanātha) i jej historia oraz sposób budowy jest na tyle niesamowita, że uznawana jest jako jeden z obiektów architektury, o wybudowanie którego posądzani są kosmici lub hinduscy bogowie.
Świątynia jest największą świątynią hinduistyczną wykutą w skale. Znajduje się w kompleksie jaskiń Ellora w Indiach. Jakość wykonania, rozmiar i rzeźby budzą ogromne zdumienie i podziw archeologów i architektów. Prawie na 33 metry wysoka, została w całości wykuta z jednej bazaltowej skały. Szacuje się, że wiek świątyni sięga VIII wieku (756-773 n.e).
Kompleks jaskiń Ellora wpisany jest na listę światowego dziedzictwa UNESCO. 34 jaskinie ze 100 istniejących otwarte są dla zwiedzających. Znajdują się tam świątynie buddyjskie, hinduskie i dżinizmu, jedna obok drugiej w całkowitej harmonii religijnej.
Koniecznie do zobaczenia jeśli wybieracie się do Dekanu!